Heavy Metal, Power Metal, Glam Metal, Melodic Metal, Hard Rock, AOR...


wtorek, 26 marca 2024

DOKKEN - In My Dreams (1985)


Moja ocena:10/10
Ten singiel promuje album "Under Lock and Key" i co ciekawe został wydany już po wydaniu wspomnianej płyty długogrającej. Płyty bardzo dobrej muzycznie, choć jeśli chodzi o teksty niekiedy zbyt frywolnej. Dlatego po raz kolejny skupię się tylko na singlu, czy jak to woli płycie EP. Mamy tu bowiem już trzy utwory, nie dwa jak to zwykle w przypadku większości singli bywa. Zaprezentowane utwory na tej płycie utrzymane są w stylu melodyjnego heavy metalu, w raz balladą, ale znalazł się tutaj też i jeden utwór speed metalowy. Teksty zaś dotyczą samotności, czekania na ukochaną, ale i jeden mówi o tym, że wokalista ma już dość gierek i oszustw i nie chce już widzieć kobiety, która go okłamuje. Są to więc tematy dość często eksploatowane przez grupy z kręgu melodyjnego heavy metalu, zwłaszcza przez grupę DOKKEN. W tekstach tych trzech utworów, jakie znajdują się na tym krążku, nie znalazłem nic, co by było nieodpowiednie na tę stronę, dlatego zapraszam do zapoznania się z tym oto wydawnictwem. Album rozpoczyna melodyjnie heavy metalowa kompozycja pod tytułem "In My Dreams". Jest to także jeden z wielkich przebojów opisywanego tu zespołu, który doczekał się także i ciekawego wideoklipu. To, co zasługuje na szczególną uwagę to wspaniały wokal, Don Dokken jest tu w naprawdę świetnej formie. Do tego wszystko brzmi po prostu rewelacyjnie, co jest załugą doskonałej produkcji. Perfekcja i mistrzostwo to jednak znak rozpoznawczy tej formacji, zwłaszcza w latach 80. Potem to już różnie bywało. Nie wybiegajmy jednak w przyszłość i skupmy się na tym oto wydawnictwie. Drugi utwór pod tytułem "Til the Livin' End" ten opowiadający o tym, że wokalista ma dość już pewnej wrednej i kłamliwej jędzy, także jest dość melodyjny, ale zdecydowanie bliżej mu do heavy/speed metalu. W przypadku tego utworu należy także zwrócić uwagę na wyborne solo gitarowe. Na sam koniec zespół pozostawił jeszcze piękną power balladę heavy metalową pod tytułem "Alone Again". Jest to drugi z wielkich superprzebojów, jakie zespół wydał na promowanej przez ten singiel płycie. Także i do tej kompozycji powstał teledysk. Tak dobre płyty zawsze pozostawiają wielką ochotę na więcej utworów, zwłaszcza gdy promują naprawdę dobrą muzycznie płytę długogrającą. Jednak ze względu na dość frywolne niekiedy teksty, nie do końca ją polecam, polecając za to ten naprawdę ponadidealny singiel, czy jak kto woli już płytę EP.
Album nagrano w składzie:
Don Dokken - Wokal, gitara (HEAR 'N AID, DON DOKKEN, WAR & PEACE...)
George Lynch - Gitara (UDO LINDENBERG & PANIKORCHESTER, GEORGE LYNCH, XCITER, HEAR 'N AID, SERGEANT ROCKS, LYNCH MOB, LYNCH-PILSON, THE BANISHMENT, SOULS OF WE, KXM, SWEET & LYNCH, T&N, THE END MACHINE, DIRTY SHIRLEY, ELECTRIC FREEDOM...)
Jeff Pilson - Gitara basowa, klawisze, wokale w tle (THE BOYZ, XCITER, ROCKY SULLIVAN, DOKKEN, MICHAEL LEE FIRKINS, WILD HORSES, MCAULEY SCHENKER GROUP, DARE, DIO, GEORGE LYNCH, LYNCH-PILSON, PAUL SHORTINO FEATURING JEFF NORTHRUP, CRAIG GOLDY, WAR & PEACE, ROBIN BROCK, MICHAEL RIESENBECK, POWER PROJECT, THE MICHAEL SCHENKER GROUP, ROCK JUSTICE, UNDERGROUND MOON, TOOTH AND NAIL, T&N, LYNCH MOB, MINORU NIIHARA, FOREIGNER, FREAKSHOW, FOREIGNER, BLACK SWAN, FLESH AND BLOOD, FLESH & BLOOD, 13TH FLOOR, CINEMA, THE END MACHINE, REVOLUTION SAINTS...)
Mick Brown - Perkusja (THE BOYZ, XCITER, DOKKEN, UDO LINDENBERG & PANIKORCHESTER, LYNCH MOB, XCITER, THE BOURBON BALLET, TED NUGENT, GEORGE LYNCH, THE END MACHINE, TOOTH AND NAIL, T&N...)
Spis utworów:
1. In My Dreams
2. Til the Livin' End
3. Alone Again

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.