Heavy Metal, Power Metal, Glam Metal, Melodic Metal, Hard Rock, AOR...


środa, 27 września 2023

DAVID BENSON - Holy Psychotherapy (1994)


Moja ocena: 10/10
Amerykański zespół DAVID BENSON należy do jednych z najciekawszych na Chrześcijańskiej scenie heavy/doom metalowej. Warto wspomnieć, że założyciel zespołu i jego wokalista dysponuje głosem łudząco podobnym do tego, jakim dysponuje Ozzy Osbourne. Muzycznie także znajdziemy tu wiele podobieństw do BLACK SABBATH i grupy OZZY OSBOURNE. Teksty grupy DAVID BENSON jednak są z mojego punktu widzenia o wiele ciekawsze i ambitniejsze, z prawdziwym Chrześcijańskim przesłaniem. To tyle wstępu, jeśli chodzi o ten zespół z Summerville w Południowej Karolinie. Przejdźmy zatem do zawartości tego krążka EP, zanim on jednak został wydany, był poprzedzony jeszcze w roku 1993 taśmą demo, o której wiem jednak bardzo niewiele. Dlatego właśnie chcę się skupić od razu na debiutanckiej płycie EP i utworach na niej zawartych. Krążek ten zaczyna się od razu bardzo ciekawie od dość chwytliwej heavy metalowej kompozycji pod tytułem "Holy Psychotherapy". Jest to właśnie przykład tych kompozycji, które czerpią bardziej z dorobku tych bardziej klasycznych dokonań grupy OZZY OSBOURNE. Sam David Benson brzmi tutaj dokładnie jak młody Ozzy. Drugą ciekawą kompozycją na krążku jest "Ichabod (The Glory Has Departed)". Tym razem grupa muzycznie zaprezentowała już brzmienia bliższe doom metalu. Jednak jeszcze ciekawszy na tym krążku jest heavy metalowy utwór zatytułowany "Harlot's Harvest". Wnosi on nieco świeższe spojrzenie na muzykę, bardziej typowe dla lat 90. XX wieku. Zaraz potem zespół prezentuje kolejny bardzo ciekawy heavy metalowy utwór pod tytułem "One More Chance". Na tej płycie jest jednak o wiele więcej naprawdę interesujących kompozycji. Kolejną bardzo ciekawą jest utwór pod tytułem "Bloodbath" który brzmi momentami nieco jak bardziej hard rockowo, doom metalowa wersja "Siedmiu Życzeń" naszej rodzimej BANDY I WANDY. Przynajmniej mnie się tak kojarzy. Niemniej jednak to był naprawdę świetny utwór, do świetnego serialu. Wróćmy jednak do grupy DAVID BENSON i już przedostatniego kawałka z płyty. Nosi on tytuł "Reap" i znów reprezentuje on już tradycyjny heavy metal. Na sam koniec grupa pozostawiła z kolei najbardziej heavy/doom metalową kompozycję z dotychczasowych pod tytułem "America Wake Up". Jest to naprawdę idealne zakończenie tej ponadidealnej płyty. Nie zmienia to jednak faktu, że pozostawia ona niedosyt na więcej tak ciekawej muzyki. Na następną tym razem już długogrającą płytę zespół jednak kazał fanom jeszcze troszkę poczekać. Od razu powiem, że było warto. Polecam ten album bardzo serdecznie.
Album nagrano w składzie:
David Benson - Wokal (TEMPEST, GOLIATH, DBEALITY...)
Steve Green - Gitara
Clay Stuckey - Gitara (VERTICAL ALIGNMENT...)
Bryn Wilson - Gitara
Eddie West - Gitara, klawisze, perkusja
Scott Ziegler - Gitara basowa (TOXIC SHOCK, SLOVENLY, OVERPASS, DINGLE, BACULUM...)
Keith Trevor - Gitara basowa
Lee Paddgett - Perkusja
Jim Whitehouse - Perkusja
Troy Edwards - Perkusja
Spis utworów:
1. Holy Psychotherapy
2. Ichabod (The Glory Has Departed)
3. Harlot's Harvest
4. One More Chance
5. Bloodbath
6. Reap
7. America Wake Up

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.