Heavy Metal, Power Metal, Glam Metal, Melodic Metal, Hard Rock, AOR...


poniedziałek, 6 listopada 2023

ROB ROCK - Rage of Creation (2000)


Moja ocena: 10/10
Powstały w USA w Orlando na Florydzie w 2000 roku Chrześcijański zespół ROB ROCK, swoje pierwsze albumy wydał jeszcze w roku powstania. Były to promocyjny singiel i bardzo ciekawa płyta długogrająca, którą właśnie chcę Państwu opisać. Oba albumy ukazały się nakładem dość dużej niemieckiej firmy Massacre Records. Wokalista wyda pod jej szyldem także swój następny album, ale o tym później. Na razie pozostańmy przy pierwszym longplayu zespołu zatytułowanym "Rage of Creation". Krążek zawiera jedenaście utworów i trwa dużo powyżej czterdziestu minut, mimo wszystko już teraz mogę powiedzieć, że to arcydzieło i tak mogłoby trwać dłużej. Każda z zaprezentowanych tu kompozycji, to ponadczasowe arcydzieło na ponadidealnym poziomie. Jednak żeby nie być gołosłownym, to jako dowód na prawdziwość moich słów może posłużyć już występująca po monumentalnym intro pod tytułem "In the Beginning" rozpędzona heavy/power metalowa kompozycja zatytułowana "The Sun Will Rise Again", będąca dla mnie połączeniem stylu JUDAS PRIEST z estetyką IMPELLITTERI. Dalej jest równie ciekawie bowiem, zespół prezentuje kolejny świetny utwór pod tytułem "One Way Out", który również jest utrzymany w heavy/power metalowym stylu. Mamy tu nie tylko wspaniałe riffy gitarowe, ale i doskonałe solo. O rewelacyjnym wokalu, nawet nie wspominam, bo przecież Robert Rock, to geniusz i klasa sama w sobie. Choć muzycy trzymają się tu raczej klasycznych brzmień metalu, to heavy/power metalowy "Judgment Day" brzmi nieco nowocześniej, mając nieco większy groove, tworząc tym samym naprawdę ciekawą atmosferę. Następna kompozycja czerpie z kolei nieco więcej z heavy metalowego stylu IRON MAIDEN i nosi tytuł "Streets of Madness". Wpływy tej brytyjskiej formacji można było już usłyszeć nieco wcześniej, ale w tym przypadku są one już naprawdę bardzo wyraźne, zwłaszcza w tych bardziej galopujących momentach utworu. Kolejnym świetnym utworem, jaki muzycy zaprezentowali, jest przeróbka przeboju grupy ABBA pod tytułem "Eagle", utrzymana w stylu nieco melodyjniejszego heavy metalu. Na tym nie koniec naprawdę świetnej muzyki. Następnym rewelacyjnym klasykiem heavy metalu, w tym przypadku także bardzo chwytliwym jest utwór pod tytułem "All I Need". To pierwszy z dwóch kawałków, w którym występuje gościnnie Jake E. Lee na gitarze. Na basie zagrał tu Ray Burke. Drugim kawałkiem, w którym zagrał znany z RATT, DIO czy OZZY OSBBOURNE gitarzysta, jest równie ciekawy i równie chwytliwy heavy metalowy utwór pod tytułem "Media Machine". Dalej zespół prezentuje melodyjnie heavy metalową kompozycję pod tytułem "In the Night" ze wspomnianym gościnnym basistą. Urozmaicenie materiału oraz mistrzostwo jego wykonania, gwarantują, że nie jest on powtarzalny i żadna z zaprezentowanych tu kompozycji nie zlewa się z drugą. Każda z kompozycji to osobne arcydzieło w swoim stylu, które zapada w pamięci na dłużej. Tak jak na przykład rewelacyjny znów bardzo chwytliwy heavy metalowy klasyk w postaci utworu zatytułowanego "Never Too Late". Pan Ray Burke wykonał tu znów doskonałą robotę. No i te genialne wokale, za które odpowiada Rob Rock! I takim to sposobem, docieramy do ostatniej kompozycji z krążka pod tytułem "Forever". Tym razem mamy do czynienia na początku z piękną balladą, która jednak po krótkim czasie przechodzi w równie piękny i emocjonalnie wykonany melodyjny heavy metal, uzupełniony dodatkowo naprawdę przepięknym neoklasycznym solo gitarowym, a zaraz potem równie wspaniałym popisem gitarowego shreddingu. Polecam Państwu ten album bardzo serdecznie. To jedenaście wspaniałych kompozycji, które naprawdę warto, aby Państwo posiadali w swojej kolekcji wśród innych równie dobrych i ciekawych płyt.
Album nagrano w składzie:
Rob Rock - Wokal (TANGRAM, VICE, M.A.R.S., IMPELLITTERI, JOSHUA PERAHIA, ANGELICA, DRIVER, AXEL RUDI PELL, TOBIAS SAMMET'S AVANTASIA, WARRIOR, RICK RENSTROM, FIRES OF BABYLON, TIMO TOLKKI'S AVALON, VIVALDI METAL PROJECT, DESTINIA, MARTIN SIMSON'S DESTROYER OF DEATH...)
Roy Z - Gitara, gitara basowa, klawisze (DRIVER, ROYAL FLUSH, WARRIOR, WARRIOR, TRIBE OF GYPSIES, BRUCE DICKINSON, HALFORD, SEBASTIAN BACH, GYPSY MORENO, ROBBYN GARCIA ROY Z/ KELLY PATTRIK, VIVALDI METAL PROJECT...)
Reynold Carlson - Perkusja (JAG PANZER, JOEY TAFOLLA, ROYAL FLUSH, DRIVER, TERRIFF, TRIBE AFTER TRIBE, THE COTTON SOETERBOEK BAND, 3RD EAR EXPERIENCE, ALIEN INK...)
Gregory Analla - Wokale w tle (9.0, SEVENTHSIGN, TRIBE OF GYPSIES, TWOTHIRTYSEVEN, SLAVIOR, SKRUB!, SHADOWTRAIN, GEORGE LYNCH...)
Jake E. Lee - Gitara (TEASER, MICKEY RATT, RATT, GREG LEON INVASION, SEXIST, ROUGH CUTT, DIO, OZZY OSBOURNE, ANN LEWIS, BADLANDS, JAKE E. LEE, WICKED ALLIANCE, BOURGEOIS PIGS, 3 DAY CRUSH, JAKE E. LEE'S RED DRAGON CARTEL...)
Ray Burke - Gitara basowa (FOREVER, THE RAY BURKE BAND, LIFE AFTER DEATH, WARRIOR...)
Spis utworów:
1. In the Beginning
2. The Sun Will Rise Again
3. One Way Out
4. Judgment Day
5. Streets of Madness
6. Eagle (ABBA cover)
7. All I Need
8. Media Machine
9. In the Night
10. Never Too Late
11. Forever

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.