Heavy Metal, Power Metal, Glam Metal, Melodic Metal, Hard Rock, AOR...


niedziela, 4 lutego 2024

SERAIAH - Seraiah (1992)


Moja ocena: 10/10
Druga płyta Chrześcijańskiej grupy SERAIAH przyniosła dla odmiany zwrot w stronę melodyjniejszych i brzmień przebojowego hard rocka, łagodniejszych brzmień metalu i nawet AOR. Nie jest to tak czadowy i ostry album jak poprzedni, co nie zmienia faktu, że jest on jednak niemalże równie dobry i w zasadzie to tak samo wart Państwa uwagi. Ten wspaniały zespół po prostu w każdym stylu jest doskonały, choć tutaj pojawiło się trochę za dużo eksperymentów. Jeśli chodzi o produkcję tejże płyty, to jest ona zdecydowanie bardziej miękka, o wiele lżejsza od tej, jaką mogliśmy usłyszeć na poprzednim krążku. Nie da się ukryć, że zespół postawił tu na jeszcze bardziej komercyjny i nieco bardziej świeży dla lat 90. materiał, co było w tym okresie dobrym posunięciem pod względem promocyjnym, ze względu na dużą konkurencję i wchodzące powoli nowe trendy. Mamy tu więc więcej klawiszy, przeszkadzajek, różnego typu efektów, które mają wprowadzić trochę więcej z estetyki lat 90. Jeśli chodzi o pierwszą kompozycję pod tytułem "No More Lies", to może tego wszystkiego jeszcze aż tak mocno nie słychać, ale później będzie to bardziej zauważalne. Jeśli chodzi o styl pierwszego utworu, to mamy tu do czynienia z bardzo melodyjnym hard rockiem w dość chwytliwej postaci. Drugi utwór pod tytułem "Angry Young Boy" także przynosi dość przebojowe hard rockowe granie, w dość melodyjnej formie, gdzie bardzo dużą rolę właśnie odgrywają klawisze, oraz efekty dźwiękowe, kosztem gitarowego ciężaru, który znaliśmy z poprzednich wydawnictw zespołu. Zarówno demo, jak i płyty. Złagodzenie brzmienia, nie pozbawiło jednak zawartych tu kompozycji charakterystycznego dla zespołu polotu, ani nie sprawiło, że są one w jakikolwiek sposób mniej ciekawe. Jest to jednak zupełnie inne SERAIAH od tego, które znaliśmy wcześniej, bardziej melodyjne, łagodniejsze i jeszcze bardziej chwytliwe. Zespół wykonał tutaj także naprawdę piękną balladę pod tytułem "When It Rains". Jest to prześliczna spokojna melodia, wprowadzająca dużo uroku na opisywany tu album. Kolejny utwór zespołu pod tytułem "Love Has No Bounds" przynosi z kolei melodyjnie hard rockowe brzmienia, trochę bardziej osadzone w brzmieniu AOR. Sporą rewolucję muzycy wprowadzili wraz z rapowanym utworem rockowym pod tytułem "Fever". Muszę powiedzieć, że nie jest to zły utwór, ale jakoś nie bardzo mi on tutaj pasuje, nie obniża on mojej oceny, ale jednak sprawia wrażenie jakby zupełnie z innej bajki. Jeśli chodzi o utwór pod tytułem "New Kind of Voodoo" to prezentuje on także rockową estetykę bliższą trendów lat 90. Warto tu jednak zwrócić uwagę na naprawdę ciekawe solo gitarowe. Czy te nowocześniejsze brzmienia, oznaczają, że fani klasyki i wcześniejszych wydawnictw zespołu będą niezadowoleni? Myślę, że do tej płyty co niektórzy będą musieli się nieco przyzwyczaić, ale i bardziej czadowych kompozycji tu nie brakuje. Jedną z nich jest naprawdę, świetny utwór hard&heavy pod tytułem "Song and Dance". Ciężko także nie docenić przepięknej ballady AOR, pod tytułem "Whatever Happened to Your Love". Ta płyta prezentuje zupełnie inną wrażliwość muzyczną do swojej poprzedniczki, ukazując muzyków w zupełnie innym świetle, co jest właśnie tak bardzo interesujące. Tym bardziej że zespół także i w takiej formie sprawdził się doskonale. Drugim nieco bardziej czadowym utworem, jest melodyjnie hard&heavy metalowa kompozycja pod tytułem "Bullseye". Nie da się ukryć, że właśnie te bardziej metalowe kompozycje stanowią tu punkt łączący stare, z nieco nowszym, ale również bardzo ciekawym i dzisiaj już można to śmiało powiedzieć, że z i tak bardzo klasycznym brzmieniem. Klasycznym dla lat 90. Całość kończy jeszcze ballada AOR pod tytułem "Time for a Change". Podsumowując, jest to naprawdę wart uwagi album, który wacha się gdzieś pomiędzy ideałem a dziełem już naprawdę ponadidealnym. Taka jest właśnie płyta nagrana z nowym basistą, dla wydawnictwa Star Song, inna, ale tak naprawdę to także znakomita. Polecam serdecznie.
Album nagrano w składzie:
Bradley Beckey - Wokal
Quinton Gibson - Gitara, wokale w tle (KID PROMISE, HOLLI & CHRISTI BANKS, WHITECROSS, WONDER IN BLUE, CLOCKWISE, STIR, SITUATION, DAVID PHELPS, PETRA, STRANGE CELEBRITY...)
Tracy Ferrie - Giatara basowa (ELECTRIK, HOZANA, WHITECROSS, APRIL MCLEAN, MICHAEL SWEET, STRYPER, BOSTON, THE ROADS, WE ARE RESOLUTE, SALLY STEELE...)
Kyle Dietz - Perkusja
Spis utworów:
1. No More Lies
2. Angry Young Boy
3. When It Rains
4. Love Has No Bounds
5. Fever
6. New Kind of Voodoo
7. Song and Dance
8. Whatever Happened to Your Love
9. Bullseye
10. Time for a Change

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.