Moja ocena: 10/10
Powstała w Rumunii hard rockowo, heavy metalowa grupa CARGO także należy do bardzo ciekawych reprezentantów świeckiej sceny muzycznej. Choć jest to grupa świecka, to na tej płycie nie ma nic, co by było nieodpowiednie dla Chrześcijańskiego odbiorcy. Teksty dotyczą przemian, upływu czasu, jak i miłości. Jak widać po okładce przemian na lepsze, sierp i młot pękają, a Rumunia w roku 1989 wychodzi z łap parszywego komunizmu. Skupmy się jednak na grupie CARGO. Powstała ona w roku 1985 w Timișoarze w hrabstwie Timiș, długo jednak musiała poczekać na możliwość wydania swojej pierwszej płyty. Muzycy wydawali co prawda jeszcze pod koniec drugiej połowy lat 80. swoje taśmy demo, ale pierwszy singiel zespołu ukazał się dopiero w roku 1990. W roku 1993 muzykom udało się w końcu zadebiutować już z pełnym albumem. Oto co się na nim znajduje. Ten pierwotnie wydany przez wydawnictwo Electrecord krążek, rozpoczyna się od utworu hard&heavy pod tytułem "Povestiri din gară". Nie jest to najostrzejsza kompozycja zespołu, ale i tak stanowi naprawdę ciekawy otwieracz. Drugi utwór zatytułowany "Ana" przynosi już czadowy heavy metal, jednak niepozbawiony i chwytliwości. To, co od razu wpada w ucho to świetne wokale, drugą rzeczą, która zasługuje na uznanie, jest ciekawe szalone solo gitarowe i świetne riffy. Całości uzupełniają wszędobylskie na tym krążku instrumenty klawiszowe. Usłyszymy je także w melodyjnie heavy metalowej pół balladzie pod tytułem "Buletin de știri". Także i ona dowodzi wielkiego talentu muzyków. Tak samo, jak chwytliwa kompozycja hard&heavy pod tytułem "Doi prieteni". Na tym jednak nie koniec naprawdę świetnej muzyki. Ciężko bowiem nie docenić instrumentalnej kompozycji pod tytułem "Porțile de fier". Zaraz po niej muzycy wysypują kolejne muzyczne asy z rękawów. Przykładem może być ballada hard rockowa pod tytułem "1989". Opowiada ona o zmianach i świeżości, którą można było poczuć po upadku tego paskudnego ustroju, jakim był komunizm. Ciężko także nie docenić utworu hard&heavy pod tytułem "Batacanda". Robi się on naprawdę ciekawy, gdy już się rozkręci ze względu na swoją opartą na tym tańcu formę. Kolejną i niestety już przedostatnią kompozycją na tym bardzo ciekawym krążku pozostał jeszcze melodyjnie heavy metalowy "Brigadierii". Także i tutaj warto zwrócić uwagę na ciekawe solo gitarowe. Całość kończy jeszcze chwytliwa kompozycja heavy metalowa pod tytułem "Erată". Jeśli chodzi o brzmienie tego albumu, to tkwimy tu wciąż w latach 80. XX wieku, wszystko to jednak składa się na jego bardzo ciekawy i oryginalny charakter. Polecam się z nim zapoznać, naprawdę bardzo serdecznie. Gdyż także i ta płyta pozostawia słuchacza z niedosytem na więcej tak wspaniałej i ponadczasowej muzyki.
Album nagrano w składzie:
Ovidiu Ioncu "Kempes" - Wokal (REZIDENT EX, KEMPES...)
Adrian Bărar - Gitara (AUTOSTOP, DINEL TOLLEA, FELICIA FILIP, ADI BĂRAR BAND...)
Raul Dudnic - Gitara (RAUL DUDNIC...)
Dinel Tollea - Klawisze (DINEL TOLLEA...)
Octavian Pilan - Perkusja
Spis utworów:
1. Povestiri din gară
2. Ana
3. Buletin de știri
4. Doi prieteni
5. Porțile de fier
6. 1989
7. Batacanda
8. Brigadierii
9. Erată
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.