Heavy Metal, Power Metal, Glam Metal, Melodic Metal, Hard Rock, AOR...


wtorek, 28 listopada 2023

SHINING STAR - Fatal Mistake (2000)


Moja ocena: 10/10
Ta wspaniała Chrześcijańska, Brazylijska grupa grająca melodyjny neoklasyczny, heavy i power metal powstała w roku 1999 w São Paulo, już rok później zadebiutowała znakomitym albumem, wydanym jeszcze pod nazwą FABIO ROCHA'S SHINING STAR. Następnie zespół działał już pod krótszą nazwą, już jako SHINING STAR. Jednak o tym nieco później, na razie warto się skupić na doskonałym, ponadczasowym i ponadidealnym debiucie zespołu, który zachwyca na tym arcydziele każdym swoim utworem od początku do samego końca. Wszystko jest tutaj dopięte na ostatni guzik zarówno utwory, jak i doskonała produkcja płyty. Myślę, że tyle słów wystarczy i jest wystarczającą rekomendacją tego wspaniałego muzycznie krążka. Przejdźmy zatem do samych utworów, które składają się na to muzyczne arcydzieło. Album zaczyna się od bardzo ciekawego intro "Opening The Sky", które utrzymane jest w niemalże filmowym klimacie, by za chwilę przejść już do pierwszej heavy metalowej kompozycji pod tytułem "Fatal Mistake". Jest to świetne otwarcie albumu, gdzie od razu poznajemy wielki talent muzyków. Gitarzysta częstuje słuchacza od razu świetnym brzmieniem gitary i dobrymi melodyjnymi riffami, a po czasie także doskonałym neoklasycznym solo gitarowym. Sekcja rytmiczna doskonale uzupełnia całość a wokalista Nando Fernandes, zachwyca pięknym, czystym i wysokim głosem. Równie ciekawy jest także następny melodyjnie heavy metalowy utwór pod tytułem "Storm". Także i on został uświetniony doskonałym neoklasycznym solo gitarowym. Następnie muzycy zdecydowali się zaprezentować wciąż bardzo melodyjną neoklasycznie heavy/power metalową kompozycję pod tytułem "Master Of The Sky". Utwór ten stanowi kolejne bardzo ciekawe arcydzieło na tym pełnym arcydzieł krążku. Następnie przechodzimy do przerywnika muzycznego pod tytułem "Last Train". Wprowadza nas on do bardzo ciekawego melodyjnie heavy metalowego utworu pod tytułem "Last Train To Heaven". Melodyjnie metalowa muzyka miesza się na tej płycie z prawdziwym muzycznym pięknem. Przykładem potwierdzającym moje słowa może być prześliczna ballada pod tytułem "I Wish...". Jest to jedna z tym najpiękniejszych melodii, jakie kiedykolwiek zostały nagrane, nie tylko na scenie Chrześcijańskiej, ale i w ogóle. By nie było jednak zbyt lekko, zaraz potem powracamy do neoklasycznego heavy metalu w utworze pod tytułem "You're Not Alone". Także i w tym przypadku muzycy nie zapomnieli o charakterystycznej dla siebie melodyjności. Nie zabrakło także i gitarowej wirtuozerii. Dalej jest równie ciekawie w neoklasycznie heavy metalowym utworze pod tytułem "Alive and Well". W przypadku tej płyty muzycy bardziej skupili się jeszcze na melodyjniejszym, ale nie pozbawionym czadu heavy metalu, niż muzyce power metalowej, co nie zmienia jednak faktu, że każda kompozycja na tej płycie stanowi doskonałe arcydzieło gatunku. Nie tylko gitarzysta popisał się tu znakomitym talentem i mistrzostwem, bardzo ciekawy popis zaoferował słuchaczom tej płyty także perkusista zespołu. Mowa o świetnej solówce pod dość prostym i wszystko mówiącym tytułem "Ivan's Drum Solo". Niestety po tym popisie przechodzimy już do ostatniej kompozycji, choć naprawdę ten album mógłby trwać o wiele dłużej i nie nudzić słuchacza. No ale jeszcze nie wymyślono niekończących się płyt, a na sam koniec muzycy zaproponowali jeszcze instrumentalny neoklasyczny heavy metalowy utwór pod tytułem "1000 Years Ago". Po wszystkim pozostaje wspomniany niedosyt na więcej tak dobrej muzyki. Polecam Państwu ten album bardzo serdecznie, składa się on z doskonałych ponadczasowych i ponadidealnych arcydzieł Chrześcijańskiego metalu, które tworzą kolejny bardzo jasny klejnot w koronie tego gatunku. To nie jedyna doskonała muzycznie płyta tego bardzo ciekawego zespołu, na swój następny krążek muzycy kazali swoim fanom trochę poczekać, ale gdy się ukazał, okazał się równie genialnym i ponadczasowym arcydziełem. O tym wszystkim napiszę Państwu jednak już przy okazji osobnej recenzji.
Album nagrano w składzie:
Nando Fernandes - Wokal (CAVALO VAPOR, MADRA, HANGAR, MR. FEELING, HELENO VALE'S SOULSPELL, DREAMSCAPE, LIGHTNING STRIKES, ANGRA, SINISTRA, ATTI, BROTHER AGAINST BROTHER, RÁDIO SHOW, FORWARD, THE GRANDMASTER...)
Fabio Rocha - Gitara, gitara basowa, klawisze
Andria Busic - Gitara basowa (PLATINA, ULTRAJE A RIGOR, WANDER TAFFO, TAFFO, SUPLA, DR. SIN, SERGIO BUSS, ANJOS DA NOITE, EDUARDO ARAUJO, BUSIC FAMILY & FRIENDS, KARMA, ALETRIX, DEMIAN TIGUEZ, BUSIC, BAVINI, HUDSON CADORINI, CASA DAS MÁQUINAS, MAIDEN STARS UNITED - IRON MAIDEN TRIBUTE...)
Ivan Busic - Perkusja (PLATINA, A CHAVE DO SOL, WANDER TAFFO, TAFFO, DR. SIN, EDUARDO ARAUJO, SYDNEI CARVALHO, BUSIC FAMILY & FRIENDS, MUNDO CAO, ALETRIX, DEMIAN TIGUEZ, BUSIC, BAVINI, ISA NIELSEN, FERNANDO PANTALEÃO, HUDSON CADORINI, COLONY, IVAN BUSIC, MAIDEN STARS UNITED - IRON MAIDEN TRIBUTE...)
Li Paes - Skrzypce
Dinho Zampier - Klawisze
Ricardo Magrão - Gitara basowa (TEKILAHELL...)
Roberto Sileci - Perkusja (KORZUS, MOSH, RATOS DE PORÃO...)
Spis utworów:
1. Opening The Sky
2. Fatal Mistake
3. Storm
4. Master Of The Sky
5. Last Train (Inst.)
6. Last Train To Heaven
7. I Wish...
8. You're Not Alone
9. Alive And Well
10. Ivan's Drums Solo
11. 1000 Years Ago

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.