Heavy Metal, Power Metal, Glam Metal, Melodic Metal, Hard Rock, AOR...


wtorek, 20 lutego 2024

BARNABAS - Little Foxes (1986)


Moja ocena: 10/10
Na wydanym w roku 1986 albumie "Litte Foxes" ten Chrześcijański zespół zwrócił się już w 100% w stronę heavy metalu, importując w jednej kompozycji nawet elementy power i speed metalowe. Jest to najostrzejszy i najcięższy krążek tej formacji, na którym zespół zrezygnował z jeszcze tak niedawnych progresywnych poszukiwań, tu liczą się o wiele bardziej ostre gitarowe riffy, a brzmienie klawiszy schodzi na drugi plan. Dość ciekawym faktem jest to, że gdy muzycy nagrywali tę płytę, w zasadzie oficjalnie już podjęli decyzję o rozwiązaniu zespołu. Postanowili to zrobić po występie na Toronto Greenfest w roku 1985! Ta płyta powstała ze względu na zobowiązania kontraktowe grupy, które wymagały od niej wydania jeszcze jednego albumu. I właśnie tak powstał album "Litte Foxes". Osobom zaciekawionym tym, co się na tym krążku znalazło, już opisuję. Przede wszystkim znakomity heavy metal czego dowodzi już pierwszy utwór pod tytułem "Gospel Maniac". Jest to naprawdę dobry otwieracz. Zaraz potem zespół prezentuje jeszcze ostrzejszą i bardziej czadową kompozycję heavy metalową pod tytułem "Little Foxes". Naprawdę nie brak tu świetnych riffów. Następnie muzycy postanowili zaprezentować kolejny bardzo ciekawy heavy metalowy utwór pod tytułem "Destroy After Use". Także i tutaj bardzo duży nacisk został położony na ciężkie gitarowe brzmienie, warto tu także zwodzić uwagę na znakomite solo gitarowe. Zespół gra tu naprawdę ostro czego dowodzi flirtujący już niemalże z power, speed metalem utwór "Auschwitz '87". Tekst utworu dotyczy zbrodni aborcji i jego tytuł jest jak najbardziej adekwatny do skali tego strasznego barbarzyństwa. Całość rozpoczyna się od fragmentu z wypowiedzi Adolfa Hitlera. Ta antyaborcyjna piosenka jest ostra, wściekła, agresywna i po prostu bardzo sugestywna dzięki emocjonalnemu wokalowi Nancy Jo Mann. Warto w tym miejscu wspomnieć, że Nancy Jo Mann założyła bardzo zasłużoną w walce z okropieństwem aborcji organizację Women Exploited By Abortion. Kobiety z WEBA twierdzą, że ich cierpienie wynika z zabiegu i braku informacji przedstawionych im na temat „zespołu poaborcyjnego” przez kliniki aborcyjne i praktyków dokonujących aborcji. WEBA wspiera te kobiety, dając im platformę, na której mogą mówić o swoich „uciszonych” prawdach, a w wielu przypadkach pomaga tym kobietom atakować kliniki aborcyjne i osoby praktykujące ten proceder na drodze sporu sądowego. Założycielka WEBA Nancy Jo Mann sama poddała się zabiegowi aborcji w 1973 roku. W swoim szczerym wyznaniu opublikowanym później w książce "Aborted Women, Silent No More" w 1987 r. opowiada historię swojej decyzji o aborcji, której głęboko żałuje. W książce wokalistka szczegółowo opisuje fałszywe informacje, które zostały jej przekazane przez aborcjonistę oraz ból, jaki ten straszny zabieg wniósł w jej życie. Ból, którego doświadczyła przed w trakcie i po aborcji, zainspirował ją, aby zwrócić się do kobiet, które były w takiej samej sytuacji jak ona i opłakują swoją decyzję o aborcji. Jest to bardzo ważny problem, o którym trzeba mówić. Dzięki temu, że wokalistka wie, o czym śpiewa, ta kompozycja, jak i tekst utworu nabierają jeszcze większego znaczenia. Jest jeszcze bardziej przejmujący, ponieważ został on wykonany przez osobę, która taki zabieg przeszła. Nie można jej więc zarzucić, że nie wie, o czym mówi, będąc jedynie Chrześcijańską idealistką. Wróćmy jednak do samej muzyki. Kolejnym przykładem naprawdę świetnego heavy metalu w wykonaniu zespołu jest utwór pod tytułem "China White". Opiera się on na świetnych riffach, a Nancy Jo Mann jak zwykle doskonale wszystko zaśpiewała. I już te pięć utworów udowadnia naprawdę heavy metalowy charakter tej płyty. Płyty, która zachwyca nie tylko wspaniałą muzyką, ale także prawdziwie Chrześcijańskim przekazem tekstów, które zostały do niej napisane. Właśnie to składa się na fakt, że dana płyta jest doskonała nie tylko muzycznie, ale także pod względem swojego przesłania. Świetnego heavy metalu jest tu więcej, przykładem może być utwór "Sins Of The Fathers". Tutaj także zwracam uwagę na naprawdę znakomite solo gitarowe. Dopiero przedostatnia kompozycja na płycie pod tytułem "All Alone" stanowi połączenie melodyjnie heavy metalowych riffów z klawiszowym brzmieniem, bliższym tego, chociażby z poprzedniej płyty opisywanego w tej chwili zespołu. Całość jeszcze kończy czadowy utwór heavy metalowy pod tytułem "Suite For The Souls Of Our Enemies (Part Two - Lover)". Kompozycję tą dodatkowo uatrakcyjnił saksofonista Chris Hicks, gościnnie nagrywając do niej swoje partie. Także i ten krążek należy do tych, które mogłyby trwać jeszcze dłużej. Polecam go Państwu bardzo serdecznie.
Album nagrano w składzie:
Nancy Jo Mann - Wokal
Brian Belew - Gitara
Gary Mann - Gitara basowa, klawisze (GARY MANN, GARY MANN AND FRIENDS FROM GARY MANN'S FILLING STATION IN NEW ORLEANS...)
Kris Klingensmith - Perkusja
Chris Hicks - Saksofon (REBA MCENTIRE...)
Chris Hall - Wokale w tle
Jeff McGuinness - Wokale w tle
John Ronloff - Krzykacz
Spis utworów:
1. Gospel Maniac
2. Little Foxes
3. Destroy After Use
4. Auschwitz '87
5. China White
6. Sins Of The Fathers
7. All Alone
8. Suite For The Souls Of Our Enemies (Part Two - Lover)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.